Dom Aktualności „Mogę zrobić \” Fart Fart Boobie Fart: The Game \ ”, a może ostatecznie zostanie zdjęty” - Devs ujawnia, dlaczego konsole utonęły się w „Eslop”

„Mogę zrobić \” Fart Fart Boobie Fart: The Game \ ”, a może ostatecznie zostanie zdjęty” - Devs ujawnia, dlaczego konsole utonęły się w „Eslop”

Autor : Nova Aktualizacja : Mar 06,2025

Sklep PlayStation i Nintendo Eshop doświadczają napływu gier niskiej jakości, często opisywanych jako „nachylenie”, zwiększając obawy wśród użytkowników. Te gry, często tytuły symulacyjne, wykorzystują generatywną sztuczną inteligencję do aktywów i wprowadzających w błąd stron sklepów, aby przyciągnąć niczego nie podejrzewających nabywców. Ten problem, początkowo widoczny w ESHOP, niedawno rozprzestrzenił się na sklep PlayStation, szczególnie wpływając na sekcję „Gry do listy życzeń”.

To nie są po prostu „złe” gry; Problem leży w ich objętości i podobieństwie, przytłaczającym uzasadnionym tytułem. Często naśladują motywy lub nazwy popularnych gier, zawierają hiper-stylizowaną sztukę sztuki generowanej przez AI, która wprowadza w błąd rozgrywkę, i cierpią na słabą kontrolę i problemy techniczne. Niewielka liczba firm wydaje się odpowiedzialna za tę masową produkcję, co utrudnia ich identyfikację i pociągnięcie do odpowiedzialności ze względu na ograniczoną obecność online i częste zmiany nazwy.

Użytkownicy domagają się surowszych regulacji witryn sklepowych, szczególnie biorąc pod uwagę spadek wydajności Nintendo Eshop ze względu na samą liczbę gier. Aby zrozumieć ten problem, zbadaliśmy proces wydawania gry w Steam, Xbox, PlayStation i Nintendo Switch.

Proces certyfikacji:

Wszystkie cztery platformy wymagają od programistów/wydawców przesłania swoich gier do certyfikacji („CERT”). Obejmuje to wypełnienie formularzy szczegółowo opisujących specyfikę gry i poddanie kontroli technicznej w celu zapewnienia zgodności z wymaganiami platformy (specyfikacje sprzętowe, obsługa błędów, takich jak uszkodzone zapisy lub odłączone kontrolery itp.). Podczas gdy Steam i Xbox publicznie wymieniają swoje wymagania, Nintendo i Sony nie. Certyfikacja weryfikuje również zgodność prawną i dokładność oceny ESRB. Ważne jest, aby zauważyć, że CERT nie jest sprawdzeniem zapewnienia jakości (QA); Odpowiedzialność leży u deweloperów.

Zatwierdzenie strony sklepu jest różne. Podczas gdy Nintendo i Xbox przeglądają wszystkie zmiany strony przed uruchomieniem, PlayStation wykonuje pojedynczą kontrolę w pobliżu uruchomienia, a zawór dokonuje tylko wstępnego zgłoszenia. Wszystkie platformy mają wymagania dotyczące dokładnych zrzutów ekranu, ale egzekwowanie jest różne. Podczas gdy istnieje pewna staranność, aby upewnić się, że gra pasuje do jej opisu, standardy są luźno zdefiniowane, umożliwiając prześlizgnięcie się wielu gier. Kara za wprowadzanie w błąd informacji jest często ograniczona do usuwania treści. Żadna z platform konsol nie ma konkretnych zasad przeciwko generatywnym wykorzystaniu sztucznej inteligencji w grach lub aktywach magazynowych, choć ujawnia się Steam.

Dlaczego rozbieżność?

Różnica w poziomach „nachylenia” między platformami wynika z procesów zatwierdzenia przez programistów. Nintendo, Sony i Valve zatwierdzają programistów, ułatwiając zatwierdzonym programistom wydanie wielu gier. Microsoft zatwierdza jednak gry indywidualnie, co czyni je mniej podatnym na „nachylenie”. Bardziej praktyczne podejście Xbox i wyższe standardy dla stron sklepów przyczyniają się do jego względnej czystości.

Łatwość wejścia Nintendo i luźne egzekwowanie przyczyniają się do problemu. Niektórzy programiści wykorzystują system, wielokrotnie uwalniając pakiety z minimalnymi zmianami w celu utrzymania najwyższych pozycji w „nowych wydaniach” i „rabatach”. PlayStation „Games to Wishlist” sortowanie według daty wydania zaostrza problem, podkreślając nadchodzące gry, nawet te z niejasnymi datami premiery i niską jakością.

Steam, pomimo problemów z odkryciem, mniej cierpi z powodu problemu „nachylenia” ze względu na ogromną bibliotekę i stale aktualizuje sekcję „Nowe wydania”, szybko zakopując wpisy niskiej jakości. Nintendo przedstawia jednak nowe wydania w niefiltrowany sposób, przyczyniając się do problemu.

Potencjalne rozwiązania i obawy:

Użytkownicy wzywają Nintendo i Sony do poprawy regulacji witryn sklepowych. Podczas gdy Sony podjęło działania w przeszłości, debatowano skuteczność agresywnych regulacji platformy. Nadmiernie agresywne filtrowanie, co pokazuje próba posprzątania ESHOP, może przypadkowo zaszkodzić uzasadnionym gierom. Istnieją obawy, że surowsze przepisy mogą niesprawiedliwie ukierunkować oprogramowanie wysokiej jakości. Należy również wziąć pod uwagę element ludzki w zakresie przeglądu zgłoszeń; Różnicę między naprawdę złymi grami, klapami aktywów i gier generowanych przez AI jest trudne. Posiadacze platform dążą do równowagi między umożliwieniem twórczej swobody a zapobieganiem cynicznym wykorzystaniem, co jest trudnym zadaniem, biorąc pod uwagę stale rosnącą liczbę zgłoszeń do gry. ESHOP Nintendo Switch 2 ma nadzieję na ulepszenie, potencjalnie odzwierciedlając bardziej skuteczną wersję przeglądarki internetowej.

Sekcja „Games to Wishlist” w sklepie PlayStation w momencie napisania tego utworu została napisana.

Storek przeglądarki Nintendo jest ... w porządku, szczerze?