Dom Aktualności Nintendo poszukuje danych użytkownika niezgody w sondzie Pokemon „TERALAK”

Nintendo poszukuje danych użytkownika niezgody w sondzie Pokemon „TERALAK”

Autor : Mila Aktualizacja : Apr 25,2025

Nintendo podjął postępowanie prawne, prosząc o wezwanie do sądu w Kalifornii, mającym na celu przekonanie niezgody w celu ujawnienia tożsamości osoby stojącej za znaczącym wyciekiem Pokemona, nazwanym „freakleak” lub „tealak”. Zgodnie z dokumentami sądowymi zgłoszonymi przez Polygon, Nintendo stara się uzyskać nazwę, adres, numer telefonu i adres e -mail użytkownika Discord znanego jako „GameFreakout”. Użytkownik ten rzekomo udostępnił dzieło Pokemon, które są udostępnione dzieła Pokemon, znaki, kod źródłowy i inne materiały na serwerze niezgody „Freakleak” w październiku ubiegłego roku, który następnie rozprzestrzenił się szeroko w Internecie.

Chociaż nie potwierdzono oficjalnie, uważa się, że wyciekająca treść wywodzi się z naruszenia danych ujawnionego przez Game Freak w październiku, który miał miejsce w sierpniu. To naruszenie obejmowało nieautoryzowany dostęp do 2606 przypadków obecnych, poprzednich i kontraktowych nazw pracowników. Co ciekawe, wyciekające pliki pojawiły się w Internecie 12 października, podczas gdy oświadczenie gry Freak zostało wydane następnego dnia, ale datowane na 10 października. To oświadczenie wspomniano tylko o informacji o pracownikach i nie odnosiło się do żadnych poufnych materiałów firmy.

Materiały wyciekły zawierały szczegóły na temat kilku niezapowiedzianych projektów, ciętej treści, informacji podstawowych i wczesnych kompilacji różnych gier Pokemon. Znaczącym objawieniem z wycieku było informacje o Pokemon Champions , grę zorientowanej na bitwę, która została oficjalnie ogłoszona w lutym. Ponadto wyciek ujawnił szczegóły dotyczące nadchodzących legend Pokemon: ZA , które zostały zweryfikowane, wraz z niepotwierdzonymi informacjami o następnej generacji Pokemon, kod źródłowy dla tytułów Pokemon DS, streszczeniach i przecięcia wiedzy z Pokemon Legends: Arceus i inne gry.

Podczas gdy Nintendo nie zapoczątkowało jeszcze działań prawnych przeciwko żadnym konkretnym hakerze lub wycieku, wezwanie sugeruje proaktywne podejście do identyfikacji osoby odpowiedzialnej. Znany z rygorystycznych stanowisk prawnych w kwestiach, od piractwa po naruszenie patentu, dążenie Nintendo do tego wezwania wskazuje na prawdopodobną zamiar kontynuowania dalszych działań prawnych w przypadku udzielenia wniosku przez sąd.